AKTUALNOŚCI

Konferencja “Miasto idealne – Miasto zrównoważone” – relacja

24 października 2014 r. odbyła się ogólnopolska konferencja “Miasto idealne – Miasto zrównoważone. Planowanie przestrzenne terenów zurbanizowanych i jego wpływ na ograniczenie skutków zmian klimatu”. Na spotkaniu pojawili się wybitni polscy eksperci – architekci, urbaniści, regionaliści, ale także klimatolodzy i osoby zajmujące się ochroną środowiska.

Konferencja odbyła się z Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego przy ul. Dobrej 56/66. Zorganizowana została przez:

  • Uniwersyteckie Centrum Badań nad Środowiskiem Przyrodniczym i Zrównoważonym Rozwojem (UCBS UW)
  • Instytut Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa (IGPiM)
  • Towarzystwo Urbanistów Polskich (TUP)
Loga organizatorów

Loga organizatorów

Patronatem natomiast był Polski Komitet ds. UNESCO oraz Unia Metropolii Polskich. Cała konferencja nie odbyłaby się gdyby nie wsparcie finansowe ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Konferencja rozpoczęła się przed godziną 10 w Bibliotece Uniwersyteckiej krótkimi występami wprowadzającymi przedstawicieli organizatorów – dr Anny Kalinowskiej (z UCBS), Bartłomieja Kolipińskiego (Prezesa TUP w Warszawie), prof. dr hab. Haliny Szczepanowskiej (z IGPiM) oraz przedstawiciela Polskiego Komitetu ds. UNESCO Ilony Morżoł. Na program konferencji składały się 4 sesje tematyczne – dwie sesje z dwoma równoległymi panelami poprzedzonymi wspólną sesją plenarną. Pełny program konferencji dostępny tutaj.

Sesję plenarną prowadził profesor Politechniki Gdańskiej dr hab. inż. arch. Piotr Lorens. Tytułem wstępu wypowiedzieli się arch. Grzegorz Buczek oraz prof. Andrzej Mizgajski. Architekt omówił aktualne problemy rozwoju gospodarki przestrzennej na terenach zurbanizowanych w Polsce. Dokonał krytyki polskiego systemu planowania, który pozwala na powstawanie bezładnych struktur obniżających jakość krajobrazu. Z drugiej strony przedstawił szereg dokumentów – diagnoz, ekspertyz dotyczących planowania, z których jak na razie nic nie wynika. Jak zauważył jeden z komentatorów podczas dyskusji “dobrzy jesteśmy w teorii, ale w praktyce już gorzej”. Następnie wypowiedział się prof. Mizgajski, który zaznaczył, iż zmiany w klimacie zachodzące na świecie pociągną za sobą również zmiany w miastach. Będą one musiały się przystosować do nich i budowa (wraz z ochroną) zielonej infrastruktury będzie leżała w domenie gospodarki przestrzennej.

Loga organizatorów 2Zasadniczą częścią konferencji były równoległe sesje tematyczne (A i B) odbywające się w dwóch turach. Sesje różniły się tematycznie – A miała charakter bardziej urbanistyczny natomiast B środowiskowy. Poruszano problemy zarówno systemu planowania, struktur i podejścia planistycznego jak i zielonej infrastruktury (prof. dr hab. Barbara Szulczewska), klimatu w mieście czy zanieczyszczenia pyłami. Przedstawimy najważniejsze zagadnienia z sesji A, na której byliśmy obecni.

Sesja A

Pierwszy wypowiadał się prof. Lorens na temat współczesnych przemian struktury miast. Zauważył główne problemy rozwoju miast, terenów podmiejskich (które często nie mają określonej funkcji w obszarach metropolitalnych). Podkreślił, że konieczne jest podejście zintegrowane i interdyscyplinarne planowania, którego efektem powinno być miasto ZWARTE w SPÓJNYM regionie. Kluczowa jest rola urbanistyki w przygotowaniu i realizowaniu polityki zrównoważonego rozwoju, bowiem to ona integruje poszczególne sektory. Obecnie wg profesora ginie ona w procesie konsultacji. Konieczne jest również właściwe ustalenie relacji region-miasto.

Kolejnym prelegentem była dr Magdalena Kuchcik z Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN w Warszawie. Omawiała problem miejskiej wyspy ciepła na przykładzie Warszawy. W centrum stolicy dochodzi nawet do 2 stopni różnicy w porównaniu ze stacją zlokalizowaną na Okęciu. Najintensywniejsza występuje podczas jesieni. Prawidłowości jakie obecnie są zauważalne to, że coraz więcej chłodzimy w lato i coraz mniej grzejemy w zimie. Przedstawiła również porównanie dwóch warszawskich osiedli – Koła i Włodarzewskiej – różniące się udziałem powierzchni biologicznie czynnej – pierwsze ok. 50% naturalnego PBC, drugie ok. 40% (przy czym tutaj część zieleni na dachach). Osiedle przy Włodarzewskiej wykazało wyższe temperatury niż średnia w Warszawie, natomiast os. Koło niższe.

Zamykającym pierwszą sesję tematyczna był prof. dr inż. Wojciech Suchorzewski. Poruszył problemy transportochłonności rozlewających się miast. Transport obecnie jest najbardziej energochłonny, a to sugeruje że system planowania powinien być zmieniony. Chcąc spojrzeć bardziej optymistycznie na polski system profesor przypomniał “optymalizację warszawską”, która była wybitną metodą planowania rozwoju miasta (którą wykorzystani m.in. podczas odbudowy Skopje po trzęsieniu ziemi).

Donośnym echem odbiła się krytyczna wypowiedź Bartłomieja Kolipińskiego na temat kultury planowania przestrzennego podczas drugiej sesji tematycznej. Stwierdził, że nie można mówić o kulturze czegoś, czego de facto nie ma. Przez kulturę planowania rozumie on zestaw wartości i myśli stanowiących dorobek kultury planistycznej oraz przygotowania społeczeństwa do podejmowania decyzji. W Polsce pomimo bogatej historii planowania (chociażby wspomniana optymalizacja warszawska czy nowatorski jak na tamte czasy przedwojenny system planowania) zapominamy o dorobku – nie szanujemy go tym samym. Jej podstawą powinna być ciągłość, która jak zauważa z wejściem w życie obecnej ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym została przerwana. Poskutkowało to nieprzewidywalnością przestrzeni, również przez WZ-tki.

Kolejnymi mówcami byli dr Janusz Radziejowski i dr Witold Lenart, którzy poruszyli tematy adaptacji do zmian klimatycznych. Przedstawili również problemy z jakimi będą one musiały się zmierzyć. Eksperci zgodnie stwierdzili, że tracąc sterowność nad planowaniem utracimy dogodne warunki klimatyczne miasta. Konferencja zakończyła się dość smutnym przesłaniem obrazu polskiego systemu planowania przestrzennego, który jest nieefektywny. Zaznaczono jednak, że przy obecnych przepisach istnieje możliwość kreowania polityki przestrzennej i że “samo gadanie” nic nie da – trzeba działać.

Podsumowując konferencja odbyła się na bardzo wysokim poziomie. Pomimo negatywnego obrazu planowania przestrzennego, przypomniano jego czasy świetności i postawiono sobie cele. Dyskusje poruszały tematy zarówno ekologiczne jak i prawne czy architektoniczne stawiając bardzo celne wnioski. Dyskusje były bogate w spostrzeżenia dzięki aktywnej publiczności. Zdecydowanie konferencja “Miasto idealne – miasto zrównoważone” zrealizowała swój cel i oby więcej takich spotkań, z tak wybitnymi ekspertami.