Szwajcaria: inicjatywa przestrzenna odrzucona

„Powstrzymaj rozrastanie się miast – ku zrównoważonemu rozwojowi osadnictwa”, propozycja zwana też inicjatywą przestrzenną została odrzucona w ubiegłym miesiącu w referendum, które odbyło się na terenie Szwajcarii. Jej inicjatorzy chcieli zaostrzenia przepisów planistycznych.

Neuchâtel w Szwajcarii

W szwajcarskim systemie planowania gminy wydzielają obszary możliwej zabudowy – Baugebiet – oraz obszary poza strefą zabudowy – Nichtbaugebiet. Rozmiar stref oraz wyjątki dotyczące zabudowy poza strefą zabudowy wyznaczają przepisy federalne. Strefy wyznaczane są dla potencjalnego zapotrzebowania na zabudowę przez najbliższe 15 lat. Władze lokalne zajmują się przestrzennym wyznaczeniem takiej strefy. Wiąże się ono z koniecznością spełnienia m.in. wymogów dotyczących hałasu, zapewnienia funduszy na budowę infrastruktury.

Według inicjatywy powierzchnia stref zezwalających na zabudowę miałaby zostać zamrożona. Nowe strefy mogłyby zostać utworzone jedynie wtedy, gdy gdzie indziej zostałby zlikwidowany obszar co najmniej tej samej wielkości co nowa strefa. Dodatkowo, pod zabudowę nie mogłyby być przeznaczone obszary o lepszej jakości gleb.

Odrzucenie ustawy zalecały Rada Federalna i Parlament. Wśród negatywnych skutków wskazywano m.in. nadmierne zagęszczanie obszarów w miastach czy wzrost czynszów oraz cen mieszkań. Rada Federalna była też zdania, że ​​obecna ustawa o planowaniu przestrzennym (Raumplanungsgesetz) już w wystarczającym stopniu przeciwdziała rozrastaniu się miast. Rację rządzącym przyznała większość mieszkańców kraju. Zaostrzenie przepisów poparło 36,3% mieszkańców z pośród ponad 2 mln głosujących. Inicjatywa została odrzucona.