Od kilkudziesięciu lat w północnej części Warszawy istnieje rezerwa terenowa pod trasę wylotową w kierunku Gdańska. Nie ma dla niej ważnej decyzji środowiskowej. Przez obecne prawo mogą tam powstać osiedla, które zostaną w przyszłości zburzone.
Co to będzie oznaczać?
Sprawa dotyczy kilkuset działek na terenie planowanej trasy S7 oraz odcinka trasy Mostu Północnego przygotowywanego przez miasto Warszawa. Do dziś złożono kilkanaście wniosków dotyczących działek przy ulicy Arkuszowej, Wólczyńskiej, Rodziny Połanieckich, Maszewskiej, Żółwiej, Esej i Księżycowej, Właściciele chcieliby na nich zrealizować m.in. budynki mieszkalne wielorodzinne, hale magazynowe czy hotele i restauracje. Jeśli właściciele otrzymają zgody na budowę i wybudują zapowiadane inwestycje, może dojść do sytuacji, w której GDDKiA będzie musiała, w ramach specustawy, wywłaszczyć wszystkich mieszkańców, zapłacić ogromne odszkodowania i zbudować trasę S7 w miejscu świeżo powstałych budynków.
źródło grafik: Wikimedia Commons