Czy wyobrażacie sobie, aby do Gdańska lub Szczecina nie było połączeń drogowych? Miasto zamieszkiwane przez ponad 400 tys. osób, do którego nie można dostać się samochodem w dzisiejszych czasach brzmi jak głupota, a taki przypadek na prawdę istnieje. Chodzi o peruwiańskie miasto Iquitos, które jest zlokalizowane w środku Amazońskiej Puszczy.
Iquitos to miasto położone u zbiegu rzek Nanay oraz Itaya. Oddalone jest 3700 km od Oceanu Atlantyckiego oraz 1030 km od stolicy Peru – Limy. Miasto otoczone jest od wschodu wodą, zaś z pozostałych stron gęstym lasem równikowym. Iquitos to największe miasto Peru położone w Amazonii i jedno z najważniejszych miast portowych tego regionu.
Historia miejscowości sięga tysięcy lat, kiedy tereny te zamieszkiwane były przez ludy koczownicze zajmujące się zbieractwem oraz łowiectwem. W XVIII w. wraz z przybyciem misjonarzy ludność miasta zaczęła znacząco wzrastać, szczególnie w XIX w., kiedy odkryto gumę. Wskutek rozwoju motoryzacji i zwiększenia zapotrzebowania na kauczuk, miasto przeżyło kolejną falę gwałtownego rozwoju.
Jedyna możliwość dotarcia do Iquitos to lot lub rejs. Rejs to cały tydzień podróży w gorącym i wilgotnym klimacie. Jedyna droga wylotowa z miasta, skierowana na południe, prowadzi do innego miasta Nauta (które nie posiada połączenia lądowego z innym ośrodkiem miejskim, poza Iquitos). Ponadto charakterystycznym elementem Iquitos jest zabudowa. Większość domów budowana jest na wysokich palach, gdyż rzeka potrafi podnieść swój poziom o 6 m. Głównym budulcem tych domostw jest oczywiście drewno.
Obecnie miasto to jest miejscem, z którego wielu turystów wyrusza na wyprawy w dżungle Amazonii. W roku 2012 Iquitos odwiedziło ponad 250 tysięcy turystów.
źródło: www.amusingplanet.com