Woda w mieście: miasta promują otwarte kąpieliska

Rzeki od najdawniejszych lat kształtowały osadnictwo i były czynnikiem rozwoju miast. Dziś woda może być wykorzystywana pod wielorakie funkcje: od transportu, po kwestie krajobrazowe i rekreacyjne. Przyglądając się tej ostatniej funkcji warto poznać rozwiązania zrealizowane w miastach, gdzie klasa czystości rzek nie stanowi znacznej bariery w ich zagospodarowaniu.

Kopenhaga basen Islands brygge

Basen w kanale portowym w Kopenhadze | fot. webjay/flickr.com

Miasta wracają do wykorzystania pełnego potencjału rekreacyjnego wody w realizacji otwartych kąpielisk. Najsłynniejszym przykładem są tu kąpieliska Københavns Havnebade w kanałach portowych stolicy Danii. Nie jest to jedno miejsce, baseny przy nabrzeżach funkcjonują w kilku miejscach portowych kanałów, w sąsiedztwie nowej zabudowy. Najbardziej znane zlokalizowane są przy Islands Brygge oraz w rejonie centrum handlowego Fisketorvet. Choć miasto położone jest nad cieśniną Sund i w jego rejonie znajduje się bogata oferta miejskich plaży, to kąpiele wśród miejskiej zabudowy cieszą się niemałą popularnością.

Obecność wody wykorzystuje również Zurych, który posiada bogatą ofertę kąpielisk dedykowanych wielu grupom społecznym. Znajdziemy tam zarówno kąpieliska bezpłatne i płatne, ogólnodostępne i dedykowane wyłącznie mężczyznom i kobietom, w wodach jeziora czy wodach rzek przepływających przez miasto. Kąpieliska posiadają zróżnicowaną ofertę towarzyszącą, co pozwala mieszkańcom aktywnie spędzić cały dzień. W celu ich popularyzacji miasto uruchomiło dedykowaną stronę internetową, gdzie znajdziemy wszystkie potrzebne informacje o przystosowanych do obsługi kąpieliskach wraz z godzinami ich otwarcia.

Kąpielisko Oberen Letten w Zurychu | fot. Wojciech Wojtowicz

Sprawdziliśmy jak funkcjonuje otwarte codziennie kąpielisko Oberen Letten, zlokalizowane kilka minut spaceru od głównego dworca kolejowego, u ujścia rzeki Sihl do rzeki Limmat. Zarówno za to kąpielisko, jak i za przebudowę sąsiedniego kąpieliska Unterer Letten, w latach 50. XX w. odpowiadają architekci Elsa Burckhardt-Blum oraz Ernst F. Burckhardt. Do dziś teren jest dostępny publicznie, zaś same kąpieliska są bezpłatne dla wszystkich chętnych. W jego sąsiedztwie znajdują przebieralnie, restauracje i bary, a także boiska do innych sportów. Podczas weekendowego popołudnia było to miejsce wielu aktywności mieszkańców miasta.

Kąpiele w wodach rzek są popularne również w innych szwajcarskich miastach. Zagospodarowane baseny znajdziemy m.in. w Szafuzie. W Bazylei zaś działa wypożyczalnia wodoodpornych worków na przedmioty osobiste. Dzięki niej chętni mogą przepłynąć wraz z nurtem rzeki między miejskimi mostami, nie martwiąc się o pozostawienie swoich rzeczy w innej części miasta.

Patrząc na popularność aktywności nad otwartą wodą w miastach skandynawskich czy szwajcarskich, pozostaje czekać aż jakość wód otwartych w polskich miastach poprawi się i zachęci samorządy do tworzenia podobnych inicjatyw.