Mieszkanie w stylu industrialnym
Artykuł sponsorowany
Styl industrialny narodził się w Nowym Jorku w połowie XX w., a jego geneza miała charakter ściśle utylitarny. Szalejąca w tym czasie recesja gospodarcza doprowadziła do upadku znacznej części fabryk i zakładów przemysłowych. W efekcie, na mapie nie tylko Nowego Jorku, ale i innych wielkich miast, pojawiły się opustoszałe lokale, które niczym upiory przypominały o doskwierającym kryzysie. Szybko jednak niesamowity potencjał loftów odkryli artyści i tak postindustrialne przestrzenie zaczęły się przemieniać najpierw w pracownie, a później w wygodne mieszkania, które współcześnie osiągają zawrotne ceny na rynku nieruchomości.
Znany niemiecki architekt Ludwig Mies van der Rohe wypowiedział słynne zdanie, które na zawsze zmieniło oblicze architektury: „less is more” – mniej znaczy więcej. Twórca minimalizmu i brutalizmu doskonale wiedział, że nie przepych i bogactwo, lecz wyczucie smaku i solidne materiały tworzą uniwersalne i ponadczasowe rozwiązania mieszkalne. I taki jest właśnie styl industrialny, w którym dominują proste, ale praktyczne rozwiązania i minimalistyczne, wyszukane dodatki. Pierwotnie styl industrialny rozwijał się głównie w przestronnych halach produkcyjnych, co nie znaczy, że tylko dla takich przestrzeni jest zarezerwowany. Ze względów czysto praktycznych łatwiej zaaranżować salon o dużym metrażu, niż kameralny pokój. Warto jednak podkreślić, że i w takiej przestrzeni industrialny wystrój będzie się znakomicie prezentował. Za pomocą jasnych kolorów ścian i dużych luster powiększymy optycznie pokój i sprawimy, że zyska kilka metrów kwadratowych więcej.
Zasadniczą cechą stylu industrialnego jest bardzo specyficzne potraktowanie zarówno elementów konstrukcyjnych, jak i użytych materiałów budowlanych. To, co zazwyczaj się ukrywa i maskuje za pomocą podwieszanego sufitu, warstwy tynku lub farby, w industrialnych wnętrzach jest nie tylko pozostawione na wierzchu, ale dodatkowo wyeksponowane jako zasadnicza dominanta. Belki stropowe, metalowe szyny, rury stanowiące element dawnych instalacji – to wszystko należy do historii budynku, która jest wartością samą w sobie. Warto więc takie elementy odnowić, zabezpieczyć i nadać im zupełnie nowy charakter, świadomie włączając je do wystroju jako integralny element kompozycji. Podobnie przedstawia się sytuacja z użytymi materiałami. W stylu industrialnym prym wiedzie surowy beton, który doskonale prezentuje się w formie nieotynkowanej ściany. Gładka, szara powierzchnia nabierze charakteru zwłaszcza, gdy zestawimy ją z ceglanym murem stanowiącym kontrastujący akcent kolorystyczny.
W industrialnym wnętrzu dominują stonowane barwy: biel i czerń, odcienie szarości, rzadziej brązy. I choć tak wąska paleta wywodzi się z pierwotnej kolorystyki jaka panowała w fabrycznych halach, doskonale prezentuje się także w nowoczesnych mieszkaniach tworząc spójną całość z ceglanymi i betonowymi ścianami oraz surowymi elementami konstrukcyjnymi. Stonowana kolorystyka jest także znakomitym punktem wyjścia do aranżowania przestrzeni, ponieważ będzie współgrać i z jaskrawymi i z pastelowymi kolorami. W stylu industrialnym doskonale prezentują się zarówno klasyczne, tradycyjne meble, jak i ultranowoczesny design, w którym dominuje chromowany metal i szkło. Nowoczesny styl lubi zabawę i eksperymenty. Dzięki temu połączenie zabytkowych mebli w duchu retro z ceglaną ścianą i betonową podłogą nie tylko nie bulwersuje, ale wręcz zachwyca nieoczywistym zestawieniem. W przypadku współczesnych mebli istnieje szeroki wachlarz rozwiązań stworzonych specjalnie z myślą o industrialnych wnętrzach: od skórzanych kanap o prostych, geometrycznych kształtach na chromowanych nóżkach, przez fotele-kule projektu Eero Aarnio z lat 60., po minimalistyczne krzesła z bezbarwnego plastiku. Z kolei dodatki jakie znajdziemy w tak urządzonej przestrzeni ściśle podlegają złotej zasadzie „less is more”. We wnętrzu dominuje jeden charakterystyczny element dekoracyjny: awangardowa stojąca lampa nawiązująca do ulicznych latarni z początku XX w., plakat industrialny przedstawiający widok dawnego zakładu przemysłowego lub fabrycznej maszyny albo wyrazista fototapeta zdobiąca jedną ze ścian.
Jeszcze 70 lat temu nikt nie podejrzewał, że rynkiem nieruchomości zawładnął apartamenty w stylu industrialnym, a w katalogach poświęconych dekoracji wnętrz meble i dodatki przypominające wyposażenie dawnych hal fabrycznych będą prawdziwym must have. Styl industrialny – jednych zachwyca niebanalnym podejściem do materiałów i przestrzeni, drugich oburza surowym betonem i widocznymi instalacjami, ale jedno jest pewne – nikt nie przejdzie obok niego obojętnie.
Artykuł powstał przy współpracy z redro.pl