Londyn: Oxford Street wyłącznie dla pieszych
Nowy burmistrz Londynu, Sadiq Khan, przedstawił plany przekształcenia głównej ulicy handlowej miasta. Oxford Street ma służyć wyłącznie ruchowi pieszemu.
Ruch na głównej ulicy handlowej Londynu już dziś podporządkowany jest głównie pieszym. Według szacunków liczba odwiedzających ulicę wynosi pół miliona osób każdego dnia. Jednocześnie ulicą poruszają się codziennie tysiące pojazdów. Ruch pojazdów indywidualnych ograniczony jest między godziną 7 a 19, kiedy to poruszać się tędy mogą wyłącznie autobusy miejskie i taksówki. Nawet pomimo ograniczeń, natężenie ruchu pojazdów jest duże. Największe wartości średniej prędkości autobusów nie przekraczają 10 km/h.
Pomimo wprowadzania do ruchu nowych autobusów Oxford Street jest uznawana za jedną z najbardziej zanieczyszczonych ulic świata. Według badań przeprowadzonych dwa lata temu przez badaczy z King’s College London poziom zanieczyszczeń przekracza nawet wskaźniki z Pekinu.
Prace przekształceniowe mają zostać podzielone na dwa etapy. Pierwsza faza obejmie fragment pomiędzy Tottenham Court Road i Oxford Circus. Dalej prace przeniosą się w rejon Marble Arch (grafika). Cały proces zakończony ma zostać za 4 lata. Wraz z zamknięciem ulicy dla ruchu drogowego, liczba autobusów ma być ograniczana. Alternatywą stanie się przebiegająca pod ulicą linia metra, ruch pieszy i rowerowy. Na 2018 planowane jest otwarcie nowej linii miejskiej kolei Crossrail, której dwie stacje obsłużą rejon Oxford Street.
Oxford Street była już zamykana dla ruchu drogowego w przypadku wydarzeń okazjonalnych, a od 2005 roku również w okresie świątecznym. W poprzednich latach padało wiele pomysłów na zmiany w ruchu pieszym takie jak wprowadzenie pasów szybkiego chodzenia.
Ograniczenia w całej Europie
Ruch samochodowy ograniczają także władze Paryża. Wraz z początkiem lipca wprowadzono zakaz wjazdu dla pojazdów wyprodukowanych przed 1997 rokiem. Stolica Szwecji próbuje ograniczać ruch poprzez wprowadzenie opłat, Madryt wprowadza strefy ograniczonego ruchu, zaś Helsinki chcą zachęcić do częstszego korzystania z innych form transportu.