Jutro Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek dotyczący zagospodarowania przestrzennego

Jutro o godzinie 9:00 Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący zagospodarowania przestrzennego, miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz rezerwacji gruntów na cele publiczne.

Trybunał Konstytucyjny orzeknie w sprawie zgodności art. 36 ust. 1 ustawy z 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w zakresie, w jakim w razie przeznaczenia danej nieruchomości na cele publiczne, zarówno w aktualnym miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, jak i w planie obowiązującym w dniu 1 stycznia 1995 roku, dla realizacji przewidzianych w tym przepisie roszczeń wymaga wykazania zmiany w stosunku do dotychczasowego sposobu korzystania z tej nieruchomości lub jej dotychczasowego przeznaczenia – z art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1, art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 oraz z art. 64 ust. 2 w związku z art. 2 konstytucji oraz z art. 1 Protokołu Nr 1 do Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Art. 36. 1. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust. 2, żądać od gminy:
1) odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo
2) wykupienia nieruchomości lub jej części\

Wniosek Rzecznika Praw Obywatelskiego oraz stanowisko Sejmu RP dostępne są do pobrania na naszej stronie pod poniższymi linkami (pliki w formacie pdf):


 

W związku z wpływającymi skargami Rzecznik Praw Obywatelskich zdecydował się powrócić do problemu tzw. nieruchomości zamrożonych inwestycyjnie przez miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, uchwalone przed 1 stycznia 1995 r. Konstytucyjne zastrzeżenia RPO budzi sposób uregulowania sytuacji wieloletniej rezerwacji gruntów na cele publiczne, których realizacji, z różnych względów, praktycznie zaniechano bądź odsunięto je w bliżej nieokreśloną przyszłość. W przypadkach, gdy blokadę inwestycyjną gruntów utrzymują także aktualne plany miejscowe, uchwalone już po 1 stycznia 1995 r., ich właściciele pozbawieni są jakichkolwiek rekompensat z tytułu aktualnie istniejącego ograniczenia ich prawa. Wynika to z konstrukcji przewidzianych w zaskarżonym przepisie przesłanek powstania roszczeń odszkodowawczych oraz roszczenia o wykup. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, rozwiązanie takie narusza konstytucyjne gwarancje ochrony prawa własności.

Jak podkreśla wnioskodawca, do zaskarżenia istniejących regulacji skłoniła Rzecznika zmieniona sytuacja faktyczna i prawna, w tym również narastająca liczba orzeczeń Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawach na tle kwestionowanego przepisu. Wyroki potwierdzają systemowe naruszanie przez Polskę regulacji konwencyjnych. Impulsem do skierowania wniosku do Trybunału Konstytucyjnego stało się też całkowite poniechanie przez prawodawcę jakichkolwiek działań zmierzających do usunięcia naruszenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, mimo kolejnych interwencji RPO, wskazujących na konieczność zmian legislacyjnych.

Zdaniem RPO, w przypadkach wieloletniego zarezerwowania prywatnych nieruchomości na cele publiczne niekonstytucyjny jest przepis, który uzależnia wykupienie nieruchomości nienadającej się do wykorzystania przez właściciela od tego, czy ostatnio uchwalony plan zmienia dotychczasowe przeznaczenie nieruchomości, czy jedynie je utrzymuje. Już samo uzależnienie powstania roszczeń (o wykup bądź odszkodowawczych) od wykazania owej „zmiany” jest niezgodne z konstytucją. Wprowadzenie ustawowej przesłanki dochodzenia roszczeń dyskryminuje bowiem określoną kategorię właścicieli, pozbawiając ich ochrony prawnej.

W opinii Rzecznika Praw Obywatelskich, w przypadku właścicieli nieruchomości „zamrożonych” przez dawne plany wymóg wykazywania, że uchwalenie planu nie tylko głęboko ingeruje w wykonywanie prawa własności, ale że również dodatkowo musi nastąpić zmiana w stosunku do dotychczasowego sposobu wykorzystania nieruchomości, jest niekonstytucyjny, bo jest nieracjonalny, nieproporcjonalny i dalece niesprawiedliwy. Nie ma bowiem żadnego konstytucyjnie uzasadnionego powodu, dla którego właścicielowi, którego działkę w roku 2004 czy 1995 przeznaczono na cel publiczny, dotąd niezrealizowany (np. rozbudowę magistrali kolejowej w szerszych granicach niż planowane wcześniej), służy roszczenie o wykup, podczas gdy jego sąsiadowi, którego działkę w identycznym celu (budowy tej samej trasy kolejowej) „zamrożono” rok czy piętnaście lat wcześniej – i celu tego również nie zrealizowano – takie roszczenie nie przysługuje. W obu bowiem przypadkach istnieje trwała niemożność zagospodarowania (zabudowy) nieruchomości dla własnych celów, w szerokich granicach zakreślonych treścią art. 140 kodeksu cywilnego, a nie – przypadkowa okoliczność, w jakim czasie ograniczenie to wprowadzono, tym bardziej, że na ziszczenie się tej przesłanki właściciel nie miał żadnego wpływu. Jeżeli zaś w ogóle brać ją pod uwagę, to z punktu widzenia zasad sprawiedliwości społecznej praworządnego państwa, niewątpliwie na większą ochronę zasługiwaliby ci, których prawa naruszane są dłużej – i dłużej ograniczenia te muszą znosić. Tymczasem to właśnie im ustawa odbiera wszelkie uprawnienia – podkreśla RPO.

Rozprawie będzie przewodniczyła sędzia TK Maria Gintowt-Jankowicz, sprawozdawcą będzie sędzia TK Małgorzata Pyziak-Szafnicka.

Na podstawie informacji prasowej Trybunału Konstytucyjnego