Film: Brand New World
Czy nadmierne przywiązywanie uwagi do dóbr materialnych, pogoń za majątkiem, czyli innymi słowy konsumpcjonizm, to postawa, która oddaje charakter dzisiejszego społeczeństwa? Czy taki sposób i styl życia człowieka XXI wieku był nieunikniony?
Na to pytanie Aldous Huxley odpowiedział już w 1931 r. w powieści „ Nowy wspaniały świat”, która to jest pewnego rodzaju antyutopią, ukazującą świat w odległej przyszłości. Autor niemal przewidział to, jak świat, a w nim ludzie ulegną zmianie, będą nieświadomie manipulowani, co ostatecznie doprowadzi ich do samozniszczenia.
Dlaczego nieświadomie? Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w dokumencie, który swoim tytułem nawiązuje do wyżej wymienionej powieści Huxley’a. Autorzy „Brand New World”, wśród których znalazł się również Polak – Andrzej Wójcik, sprawdzają czy reklama, telewizja, a więc te środki masowego przekazu, które są głównym źródłem gonitwy za nowym, lepszym i nowocześniejszym, nie jest czasem spełnieniem przepowiedni sprzed ponad siedemdziesięciu lat.
Dokument jest zrealizowany w nieco innej formie, niż oczekiwalibyśmy od tego rodzaju filmu. Wywiady ze specjalistami i znawcami, ale także walijskimi uczniami, konsumentami przeplatany jest spotami reklamowymi, fragmentami ulicznego happeningu czy ciekawymi animacjami. Interesującym podejściem wydaje się, to że autorzy postanowili przedstawić widzom punkt widzenia nie tylko ze strony osób doświadczonych i „znających” temat, ale także zapytali o zdanie tych najmłodszych, którzy zdają się być jedną z ofiar dzisiejszego konsumpcjonizmu. Jak się okazuje, zdają sobie oni sprawę z tego, że twórcy reklam stosują sprawdzoną już taktykę, aby osiągnąć cel, jednak nie powstrzymuje ich to przed chęcią posiadania nowej rzeczy.
Pytanie tylko czy tak musi być, czy utrata wolności w takiej postaci jest czymś na co jesteśmy skazani? Być może znacie odpowiedź, jeśli nie, to zachęcam do obejrzenia „Brand New World”, dostępnego TUTAJ, który pomoże nakreślić Wam problem coraz to większego konsumpcjonizmu.