AKTUALNOŚCI

Dyskusje o miastach podczas festiwalu Opener

Letnie festiwale dostarczają uczestnikom nie tylko sporą dawkę wrażeń muzycznych. Każdego dnia podczas festiwalu Opener w „Miasteczku Heinekena” można było uczestniczyć w dyskusjach o tematach związanych z miastem.

Pierwszego dnia w specjalnie stworzonej konstrukcji zaprezentowały się cztery grupy aktywistów, zajmujących się zmienianiem miast na bardziej zielone, ekologiczne i estetyczne. Grupa Żywa Architektura to aktywistki z Cieszyna, które tworzą formy przestrzenne z wierzby energetycznej. Ich instalacje można oglądać w miastach na Śląsku. Kolejną grupą była Kooperatywa Spożywcza „Dobrze” z Warszawy, która pomaga rolnikom sprzedawać plony bez udziału pośredników. Ekorebelia to grupa z Wrocławia, która bez zezwoleń sadzi drzewa w przestrzeni stolicy Dolnego Śląska. Na koniec pierwszego dnia przedstawiła się grupa Kwiatki Bratki z Warszawy, która promuje miejskie ogrodnictwo.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/43/Heineken_Open%27er_Festival_2013_-_main_stage.jpgW czwartek dyskusja toczyła się wokół miejskiej architektury. Spotkanie z Piotrem Sarzyńskim dotyczyło architektury, która „oszukuje nas” – udaje inną niż w rzeczywistości. Nawiązał on do inwestycji stylizowanych na obiekty historyczne. Przedstawicielka fundacji „Stocznia” ze stolicy opowiadała o inicjatywie naprawmyto.pl, gdzie mieszkańcy zaznaczają na specjalnej mapie miejsca zaniedbane i zniszczone. Informacje takie przesyłane są przez serwis do odpowiednich urzędników. Następnie usłyszeć mogliśmy o Targu Węglowym w Gdańsku, który z wielkiego parkingu stał się miejscem rekreacji mieszkańców czyli miastem „Homo Sapiens size”.

Trzeciego dnia zaprezentowali się artyści, którzy zmieniają estetykę miast oraz zachowania mieszkańców poprzez sztukę. Tu usłyszeć mogliśmy o poznańskiej grupie KOKS, czy o projekcie mobilnych pomników autorstwa Izy Rutkowskiej. Ola Ignasiak z Łodzi zaprezentowała projekt „Odszarzanie miasta”, który zrealizowała na zapuszczonej ulicy Wschodniej. Łódź reprezentowała również grupa Urban Forms, realizująca murale na ścianach budynków. Ich zdaniem sztuka muralu jest alternatywą dla reklam w przestrzeni publicznej. Dzień w „Miasteczku Heinekena” skończyła grupa Saskie Trykoty, która okrywa elementy miejskiej infrastruktury wydzierganymi, kolorowymi dzianinami. Cykl dyskusji w sobotnie popołudnie zakończyła dyskusja wokół muzyki oraz miejskiego clubbingu. O otwieraniu miasta na rzekę mówili założyciele warszawskiego klubu „Cud nad Wisłą”.

Specjalna strefa podczas wydarzenia nie przyjęła tłumów, jednak dyskusje City Talks miały wielu aktywnych odbiorców.