72 Hours Urban Interaction – unikalna relacja jedynych polskich uczestników!

IDEA

72 Hours Urban Interaction to kolejna edycja międzynarodowego konkursu architektonicznego, podczas którego zakwalifikowani uczestnicy nie tylko analizują, dyskutują i  projektują, ale także realizują swoje koncepcje w przestrzeni miasta. Wszystko w losowo dobranych drużynach i tyko przez siedemdziesiąt dwie godziny. Akcje 72 Hours Urban Action mają na celu poprawę jakości życia mieszkańców i próbę odszukania leku na lokalne problemy  społeczne oraz przestrzenne, poprzez kreatywne działania w przestrzeni miejskiej.

1

2

2B

CEL

Tegoroczne wydarzenie odbyło się w małym niemieckim mieście Witten (poprzednie edycje zagościły między innymi w Izraelu czy we Włoszech). Zjechało się tu pięćdziesięciu dziewięciu projektantów, aktywistów miejskich i artystów z kilkunastu państw, a w tym dwie osoby z Polski.

ZACZYNAMY!

Podczas uroczystej i hucznej parady otwierającej wydarzenie, uczestnicy maszerując ulicami Witten  informowali mieszkańców o przyszłych pracach oraz zachęcali do współpracy. Przed rozpoczęciem odliczania każda z pięciu  drużyn zawiesiła swoją flagę na maszcie w centrum miasta, a następnie otrzymała temat zadania. Po tym już tylko siedemdziesiąt dwie godziny intensywnej i twórczej pracy. Zestaw elektronarzędzi,  dostęp do profesjonalnego sprzętu stolarskiego oraz pula na zakupy, dawały możliwość pracy z materiałem, a w konsekwencji wykreowania przestrzennych obiektów. Ponieważ podczas tegorocznej edycji organizatorzy zwracali szczególną uwagę na stworzenie możliwości wejścia w interakcję z zaistniałą pracą, w grupach projektowych znaleźli się nie tylko architekci i urbaniści, ale także projektanci gier miejskich czy aplikacji multimedialnych.

3

4

WALKA Z CZASEM

Pięć drużyn, pięć lokalizacji, pięć tematów projektowych i tylko siedemdziesiąt dwie godziny, aby przekształcić daną przestrzeń i pozytywnie w niej zainterweniować. Pierwszy wieczór międzynarodowe zespoły spędziły na analizie terenu, rozmowach z mieszkańcami oraz dyskusjach. Kolejne godziny to odpowiedni dobór materiałów, opracowanie technologii wykonania, podział pracy oraz walka z czasem, zmęczeniem i narzędziami. Wirowanie wiórów ciętego drewna i świst wiertarek nie ustawał do ostatniej sekundy określanego czasu. Członkowie każdego z  zespołów podczas wspólnej intensywnej pracy wzajemnie się inspirowali i wymieniali doświadczeniami. Niesamowita atmosfera sprzyjała powstaniu efektownych instalacji, które na najbliższe dni stały się ważną atrakcją dla mieszkańców Witten . Przekształcone przestrzenie stały się miejscem zabawy, integracji czy odpoczynku , a także ważną wskazówką dla władz miasta przy podejmowaniu decyzji o miejskich inwestycjach.

5

6

FINAŁ!

Find reason to get lost- z takim tematem zmierzyła się grupa Witten Truffel Pigs. Na zaniedbanym trawniku na tyłach kamienicy stworzyli instalację z gęsto zawieszonych białych pasów. Powstały labirynt stał się miejscem zagubienia i odnajdywania swojej drogi, a także skutecznie oddzielił ruchliwą ulicę od terenu zielonego. Za białą zwiewną ścianą odleźć można przestrzeń wyposażoną w ławki, stare meble oraz regały z książkami. Wysłużone krzesła i  tomy literatury przekazane zostały przez zaangażowanych w projekt mieszkańców. Przekształcona przestrzeń stała się miejscem spotkań i odpoczynku dla pobliskich mieszkańców.

Grupa Hattingen Dragonslayers – wyróżniona za instalację najefektywniej integrująca mieszkańców – pracowała nad terenem małego betonowego placu. Jego okolica w większości zamieszkała jest przez imigrantów, którzy licznie przebywają na skwerze. Obecna sytuacja nie sprzyja integracji przybyłego do Witten wielokulturowego towarzystwa z rdzennymi mieszkańcami, a wręcz rodzi konflikty. Po wielogodzinnej debacie grupa doszła do wniosku, że rozwiązanie może być bardzo proste. Piłka nożna, jako sport dobrze znany na całym świecie, miała stać się kluczowym spoiwem. Powstały pięciomodułowy stół piłkarski, tzw. „piłkażyki”, od samego początku zachęciły do gry zarówno imigrantów jak i przechodzących okolicą Niemców. Jego zróżnicowana struktura wpisała się w kontekst miejsca,  a zmodyfikowane formy gry dla każdej z części podkreśliły aspekt wielokulturowości.

7

8

9

Jak zapamiętać swoją przyszłość? Takie nieoczywiste ze względów logicznych zadanie otrzymała grupa Herdecke Sawhorses, finalnie zwycięscy całego konkursu. Plac, który z jednej strony sąsiaduje z parkingiem, a z trzech pozostałych otoczony jest ulicami, stał się funkcjonującym i odwiedzanym przez mieszkańców placem zabaw. Oczywiście nietypowym, ale dzięki przemyślanym zabiegom projektowym dającym możliwość wygodnego oraz bezpiecznego skorzystania przez zarówno dzieci, dorosłych i osoby starcze. Struktura prowadziła użytkownika, który pokonując kolejne przeszkody odnosił wrażenie przenoszenia się w czasie. Dzięki przywołanym wspomnieniom z dzieciństwa, czy uświadamianiu o koniecznych ułatwieniach dla osób starszych, każdy mógł „zajrzeć” w przeszłość i poznać  swoje uwarunkowania funkcjonalne w przyszłości.

Trudnym przestrzennie zadaniem było stworzenie miejsca dla dyskretnego odpoczynku, jednak nie bez utraty kontaktu z drugim człowiekiem. Wszystko przy ruchliwej okolicy centrum handlowego na zaledwie metrowym pasku terenu. Ekipa Hagen Bilder wykreowała estetyczną formę architektoniczną. W jej wnęki pojedyncza osoba może wślizgnąć się i oderwać od otaczającej rzeczywistości, jednocześnie wchodząc w relację z pustką sąsiedniej szczeliny lub obecnością drugiej osoby w jej wnętrzu. Wąskie otwory czy przezierny materiał nie pozwalają w pełni dostrzec sąsiedztwa, ale dają możliwości odczucia obecności czy też jej braku. W kontraście dla intymnych odczuć forma zakończona jest ścianką z otworami wypełnionymi rurkami, których wciśnięcie z jednej strony powoduje wysunięcie się z przeciwległej ściany. Tu znów wchodzimy w relacje z nieznanym nam otoczeniem po drugiej stronie.

Jedyną mobilną formą była praca grupy Better Wetter. W przestrzeni małego parku ustawili kilkanaście drewnianych prostopadłościanów różnej wielkości z własnoręcznie wykonanymi guzikami. Ich przyciśnięcie powodowało uruchomienie zamontowanego wewnątrz systemu, który generował ustalone przez grupę bodźce. Z jednych wydobywał się dźwięk, dwa stanowiły parę walki talki, jeszcze inne dawały możliwość mechanicznej interakcji. Ich mobilność zachęcała to tworzenia własnych form przestrzennych, a w założeniu autorów docelowo „boxy” miały odnaleźć nowych właścicieli i „rozejść” się po przestrzeni Witten.

PRZEKSZTAŁCENIA

Wydarzenia 72 Hours Urban Interaction stało się ważnym wydarzeniem dla miasta Witten. Powstałe instalacje, pomimo swojej tymczasowości, są nośnikiem informacji dla mieszkańców oraz wskazówką dla rozwoju miasta. Społeczeństwo miało szansę uświadomić sobie, że w prosty sposób można przekształcić otoczenie poprzez  tworzenie wartościowych przestrzeni publicznych, sprzyjających integracji i współdziałaniu. Zarządzający Witten otrzymali wiele wskazówek za które serdecznie dziękowali organizatorom i uczestnikom wydarzenia. Była to także świetna okazja dla międzynarodowej i interdyscyplinarnej współpracy oraz integracji. Z niecierpliwością czekamy na 72 Urban Action w Polsce!

Daria Przybyłowska, Przemek Wróbel
Członkowie grupy Hattingen Dragonslayers reprezentujący BUA team