Przyczepa ratunkowa – przewóz rowerów w komunikacji miejskiej

Powstająca lub remontowana infrastruktura często zapomina o potrzebach pieszych i rowerzystów. Gdy mamy do czynienia z pierwszą z grup, zapewnić można alternatywę w postaci transportu miejskiego. A jak miasta radzą sobie z potrzebami rowerzystów?

Gdańsk – do tunelu tylko z silnikiem

Otwarty w kwietniu tunel pod Martwą Wisłą połączył gęsto zabudowane dzielnice dolnego tarasu z terenami przemysłowymi i rekreacyjnymi na Wyspie Portowej, gdzie znajdują się m.in. dzielnica Stogi, Port Północny, popularne turystycznie Westerplatte czy liczne plaże i przestrzenie rekreacyjne. Wcześniej na możliwość pokonania Martwej Wisły pozwalała przeprawa promowa, jednak w kontekście budowy tunelu i przeniesienia tam ruchu samochodowego, jego utrzymanie jest nieopłacalne. Ostatniego dnia maja odbył się ostatni kurs promu. Tunel jest przeznaczony wyłącznie dla pojazdów mechanicznych, a z uwagi na duże koszty budowy, w tunelu nie zaprojektowano możliwości przejścia pieszego lub przejazdu rowerowego.

fot. gdansk.pl / materialy prasowe

fot. gdansk.pl / materiały prasowe

Pomocą w tej sytuacji miały być linie autobusowe, które łączą dwa końce blisko półtorakilometrowej przeprawy. Dostępność pieszym i rowerzystom zapewnić miały wydłużona linia 158 oraz nowa linia nr 258, działająca na dwu-przystankowej trasie Stadion Gdańsk (przy ulicy Marynarki Polskiej) – Węzeł Ku Ujściu (na Wyspie Portowej). Druga z linii służyć miała głównie rowerzystom, pragnącym pokonać tunel. Pomimo zainstalowania haków rowerowych, szybko okazało się, że liczba ośmiu miejsc na jednoślady okazała się zbyt mała, nawet gdy urzędnicy Zarządu Transportu Miejskiego zdecydowali o zwiększeniu jej częstotliwości do 20 minut.

W związku z tym problemem – od okresu wakacyjnego przewóz rowerów będzie możliwy na specjalnej przyczepie, na której kupno zdecydował się Gdańsk. Pomieścić ma 20 rowerów z kołami 24″, 26″ i 28″, a ciągnięta będzie za autobusem linii 258. Jak podaje portal miejski, w dni powszednie linia przewieźć będzie mogła od 700 do 800 rowerów w ciągu doby. Przejazd roweru jest darmowy, jednak pasażer powinien skasować bilet zgodny z taryfą ZTM.

Przyczepą do lasu

Podobne rozwiązanie przyjęto w aglomeracji poznańskiej. Tak jak w ubiegłym roku, funkcjonować będzie weekendowa “rowerowa” linia autobusowa, której zadaniem jest połączenie Swarzędza, Murowanej Gośliny i Biedruska. Trasa przecina tereny leśne Puszczy Zielonka oraz gminy Suchy Las. Jest to linia weekendowa, wykonująca jedynie kilka kursów dziennie.

Dzięki linii 471 można ominąć drogi publiczne o dużym natężeniu ruchu, które są pozbawione dróg dla rowerów. Trasa przecina szlaki rowerowe EuroVelo: R1, R2, R3, R4, R5, R6 i R9, Szlak Kościołów Drewnianych, Małą i Dużą Pętlę Rowerową, Cysterski Szlak Rowerowy oraz Pierścień dookoła Poznania. Podobnie jak w Gdańsku, przewóz roweru jest bezpłatny. Pasażer musi kupić bilet.

fot. materiały prasowe

fot. materiały prasowe

Rozkład oraz schemat trasy linii. Uwaga: linia 471 funkcjonuje do końca czerwca, a następnie od połowy sierpnia do października.

Płatnie w Rybniku

Płatny przewóz rowerów na przyczepie prowadzi od trzech lat Rybnik. Weekendowa linia 43 pozwala pokonać odcinek ok. 15 kilometrów od dworca do miejscowości Rudy. Opłata za przewóz jednośladu wynosi jedynie 2 zł. Po jej uiszczeniu, kierowca wydaje klucz do specjalnej linki zabezpieczającej z numerem odpowiadającym numerowi stanowiska na przyczepie. Po zdjęciu roweru z przyczepy pasażer jest zobowiązany zwrócić otrzymany klucz kierowcy.

W górach i na wyspy

Częstym widokiem są autobusy rowerowe w miejscowościach górskich. Weekendowe kursy turystyczne pozwalają dotrzeć z walijskiego Cardiff do Brecon i Abergavenny i bezpłatnie przewieźć rower na przyczepie. Przykładem autobusu zapewniający codzienny dojazd rowerowy jest szwedzki Cykelbus, który pozwala przedostać się z miejscowości Kalamar na Olandię. Podobnie jak w Gdańsku, przeprawa przez wodę nie pozwala na przekroczenie jej pieszo lub rowerem. Przewóz roweru jest tam bezpłatny.

Kalmar Szwecja

Gdzie jeszcze z rowerami?

Jak pokazują mapy ciepła rywalizacji European Cycling Challenge, przykładani niedostosowania infrastruktury do potrzeb pieszych i rowerzystów są najczęściej mosty (jak warszawski Most Łazienkowski), estakady (gdyńska Trasa Kwiatkowskiego) czy przejazdy przez linie kolejowe. Tu jednak tańszym rozwiązaniem jest poprawa istniejącej infrastruktury rowerowej, a zanim się to stanie – tymczasowe wykorzystanie już działającego transportu zbiorowego.

Przy braku infrastruktury pieszej i rowerowej, autobusy z przyczepami rowerowymi wydają się rozwiązaniem przydatnym w szczególności na długich trasach, nieobsługiwanych przez kolej oraz w przypadku przepraw trudnych do pokonania już funkcjonującymi środkami transportu zbiorowego.