Nowa stolica Egiptu jak Singapur?
Nowa stolica Egiptu ma być wielka jak Singapur – to główne założenie planu przedstawionego przez prezydenta Egiptu Abd al-Fattaha as-Sisiego i ministra mieszkalnictwa Mostafy Madbouly.
Minister mieszkalnictwa Egiptu Mostafa Madbouly ogłosił wiosną plany budowy „nowej stolicy” na wschód od Nilu. Projekt, o jeszcze nieokreślonej nazwie, o wartości ok. 45 miliardów dolarów amerykańskich przedstawiony został podczas konferencji z inwestorami z całego świata, a także z emirami, królami i prezydentami wielu państw. Inwestycja zajmować ma powierzchnię ok. 700 kilometrów kwadratowych i przeznaczona ma zostać dla 5 milionów mieszkańców. W 21 dzielnicach znajdować miałyby się 663 szpitale i przychodnie oraz 1250 meczetów i kościołów. Wraz z powstaniem miasta zbudowany miałby zostać port lotniczy wielkości londyńskiego Heathrow. Dodatkowo w ramach projektu powstać miałby park rozrywki większy od Disneylandu.
Miasto powstawać miałoby do roku 2022 i stać się stolicą administracyjną oraz gospodarczą państwa. Projekt jest jednym z najbardziej ambitnych w historii i wykraczać ma poza realizowane do tej pory projekty nowych stolic – Brasilii, Canberry, Chandigarh czy Islamabadu. Projekt powszechnie krytykowany jest za nierealne założenia i brak konsultacji ze społeczeństwem, a wśród egipskich komentatorów określany jest jako element propagandy władz.
grafiki: materiały przedstawione na konferencji prezentującej zamierzenia inwestycyjne Egiptu