AKTUALNOŚCI

Norwegia: Koniec przywilejów dla samochodów elektrycznych

Norwegowie pokochali samochody elektryczne, stało się to głównie za sprawą licznych zachęt i przywilejów dla tych pojazdów. Rządowy program zakładał osiągnięcie liczby 50 tys. aut elektrycznych w 2018. Cel został osiągnięty o wiele szybciej, już pod koniec kwietnia 2015. Obecnie po norweskich drogach porusza się ponad 52 tysiące pojazdów zasilanych prądem. Oslo stało się światową stolicą tych aut, które stanowią 2% wszystkich samochodów osobowych w ruchu.

norway-electric-car-oslo-bus-lane-740x425

Źrółdo: Ecomento

Zakup samochodu elektrycznego w Norwegii zwolniony jest z podatku VAT (wynosi on 25%), przez co stał się bardzo konkurencyjny wobec aut konwencjonalnych. Kolejnymi profitami jest zwolnienie z płacenia rocznego podatku drogowego, opłat za korzystanie z autostrad czy promów. Dodatkowo właściciele samochodów tego typu nie muszą uiszczać opłat za parkowanie, mogą również poruszać się buspasami. Według założeń roczne właściciele aut elektrycznych oszczędzają 22 tys. koron norweskich (około 11 tys. złotych).

El-bil lagring(1)

źródło: Climate Action Programme

Na początku maja, po osiągnięciu celu i licznych skargach na temat udogodnień, rząd Erny Solberg postanowił ograniczyć przywileje posiadaczy zielonych samochodów. Teraz od władz gminnych zależeć będzie czy umożliwione zostanie bezpłatne parkowanie i jazda pasami dla autobusów. Od 2018 użytkownicy uiszczać będą 50% podatku drogowego, a od 2020 pełną stawkę. Pozostałe zwolnienia podatkowe zostają utrzymane do 2017, kiedy to odbędą się wybory parlamentarne. Jednym z pomysłów jest stopniowe podwyższanie podatku VAT.