AKTUALNOŚCI

Na rowerze po rzece Los Angeles

Wzdłuż rzeki Los Angeles zaprojektowane są dwie, stosunkowo długie, ścieżki rowerowe, rozciągające się po jej obu stronach. Ponad 30 mil ścieżek biegnie od Doliny Elysian do Doliny San Fernando oraz od Maywood w kierunku Long Beach. W pewnym miejscu trasy występuje jednak luka o długości 8,9 mili, na wysokości centrum Los Angeles, sięgająca do Boyle Heights. Przerwa powstała w wyniku zablokowania trasy przez most, tory kolejowe, a także inne bariery.

Źródło: www.archpaper.com

Yuval Bar-Zemer – dyrektor lokalnej firmy Linear City Development, postanowił dokonać pewnych zmian w związku z zaistniałą sytuacją. Jaka była jego propozycja? Zasugerował, aby ścieżka rowerowa nie przebiegała wzdłuż rzeki, tak jak dotychczas, ale… w samym betonowym kanale.

Plan ścieżki, powstały we współpracy Bar–Zemera z konsultantami Geosyntec oraz architektami z firmy wHY, opiera się na prefabrykowanych lub odlewanych na miejscu płytach betonowych, których spód jest karbowany, tak aby woda w rzece mogła swobodnie przepływać. Panele, z których składać miałaby się ścieżka, zostałyby umieszczone ok. 15 cm nad korytem rzeki.

Źródło: www.archpaper.com

Bar–Zemer zlecił badania hydrologiczne na trasie o długości 1,7 mili, aby dowieść, że ścieżka pozostanie słucha przez 360 dni w roku. Zaprojektował on również system ostrzegania, który w momencie zagrożenia podniesieniem się wysokości wody w rzece, poinformuje odpowiednie osoby, tak aby w miarę możliwości mogły one z wyprzedzeniem podjąć działania zabezpieczające trasę przed zniszczeniem.

Źródło: www.archpaper.com

W maju, Bar–Zemer otrzymał zgodę od miasta na rozpoczęcie studium wykonalności całego projektu. Zgoda nastąpiła z rocznym opóźnieniem, wynikającym w dużej mierze z powodu wahania się Korpusu Inżynieryjnego Armii Stanów Zjednoczonych. Przez długi czas powstrzymywał on jakikolwiek dostęp do kanału rzeki, ze względów bezpieczeństwa.

Jest to zmiana dotychczasowego paradygmatu – mówi Yuval Bar–Zemer. W którymś momencie rzeka została zaniedbana, a teraz poświęcona została jej większa uwaga, dlatego też nie można zlekceważyć pomysłów, które mogłyby przynieść wartość dodaną społeczeństwu – dodaje Bar–Zemer.

Źródło: www.archpaper.com

Teraz pozostało już czekać na ukończenie procesu pozyskiwania zgody od wszystkich organów, w tym formalne przejście projektu od rady miasta. Deweloper ma nadzieję zebrać zespół, który pomoże zrealizować plan. Projekt po części będzie finansowany ze środków prywatnych, ale także z państwowych dotacji.

Bar–Zemer przewiduje ukończenie ścieżki, której łączny koszt ma wynosi ok. 20 mln dolarów, w przeciągu 3 lat.