Miasta przyjmują uchwały krajobrazowe, Trybunał Konstytucyjny sprawdzi konstytucyjność ustawy

Kolejne miasta przyjmują uchwały krajobrazowe. Równocześnie oczekujemy na rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego, dotyczące legalnych, acz zabronionych uchwałą, nośników.

W ostatnich miesiącach regulacje dotyczące reklam i szyldów zostały przyjęte w Krakowie i Pile. W stolicy województwa małopolskiego przepisy obowiązywać zaczną wraz z początkiem lipca. Uchwała została przyjęta przez Radę Miasta pod koniec lutego. Dokument zakłada podział miasta na trzy strefy, z czego strefa III została podzielona jeszcze na trzy podobszary – Stare Miasto, Nowa Huta i Śródmieście. W każdej ze stref obowiązywać mają równe warunki lokalizowania nośników. Uchwała zakazuje również grodzenia zabudowy wielorodzinnej w nowych budynkach mieszkalnych. O tym w jakiej strefie znajduje się dana nieruchomość, można zapoznać się w krakowskim systemie informacji przestrzennej.

W Pile właściciele istniejących już reklam, będą mieli od 12 miesięcy do 5 lat czasu Maksymalna powierzchnia reklam na terenie całego miasta wyniesie 12 metrów kwadratowych. Miasto podzielone zostało na 6 stref z własnymi uwarunkowaniami.

W tym roku uchwałę krajobrazową przyjęła również Warszawa, jednak została ona unieważniona przez wojewodę mazowieckiego. Wcześniej dokumenty pojawiły się m.in. w Łodzi, Opolu, Gdańsku, Sosnowcu czy Lesznie. Jednak nie tylko duże miasta decydują się na przyjęcie regulacji dotyczących krajobrazu. Obowiązują one również w gminie Kościelisko, w Nowym Targu, czy Andrychowie. Uchwałę przyjęli również radni dwóch sudeckich gmin, jednak przepisy zostały w części unieważnione. W ostatnich tygodniach uchwały konsultowały kurorty: Wisła oraz Ustka. Publikację dokumenty planuje zaś Gdynia.

W jednym z miast, Wyszkowie, to sama rada miasta zdecydowała się o unieważnieniu uchwały krajobrazowej. Co ważne: taka decyzja radnych całkowicie wyeliminowała przepisy dotyczące ochrony krajobrazu, bowiem wraz z przyjęciem uchwały ważność straciły przepisy planów miejscowych w tym zakresie.

Trybunał sprawdzi zgodność z Konstytucją

Nie wiemy jednak, czy uchwały krajobrazowe nie stracą częściowo ważności. Wszystko w rękach Trybunału Konstytucyjnego. W ubiegłym roku Naczelny Sąd Administracyjny, po badaniu uchwały krajobrazowej przyjętej w Opolu oraz skardze jednej z firm z branży reklamowej. skierował do Trybunału Konstytucyjnego pytanie prawne o zgodność z konstytucją przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w sprawie tzw. uchwał krajobrazowych. Dotyczyło artykułu 37a ust. 9 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Kontrowersje wzbudził przepis o usuwaniu nośników reklamowych po upływie okresu dostosowawczego, jeśli gminna uchwała krajobrazowa w tym miejscu ich zakazuje. Obejmuje to również nośniki zbudowane legalnie. Sąd oczekuje na zbadanie wątpliwości w zakresie ochrony prawnej oraz możliwości uzyskania odszkodowania tym podmiotom, które na reklamy miały wymagane prawem zgody. Trybunał Konstytucyjny zbada, czy przepisem tym nie zostało naruszone prawo własności rzeczy, czyli nakaz rozbiórki bez zapewnienia właścicielowi odszkodowania wzniesionych legalnie na podstawie pozwoleń na budowę lub zgłoszeń robót budowlanych obiektów (w postaci tablic i urządzeń reklamowych istniejących) w dniu wejścia w życie danej uchwały krajobrazowej. Jeśli Trybunał podzieli wątpliwości NSA, to samorządy z uchwalonymi przepisami o ochronie krajobrazu będą narażone na wypłatę odszkodowań firmom reklamowym i właścicielom działek.