AKTUALNOŚCI

Kolorowe miasta

W miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego planiści mają obowiązek wprowadzenia ustaleń dotyczących zasad ochrony i kształtowania ładu przestrzennego. Rozumie się przez to określenie cech elementów zagospodarowania przestrzennego, a także uściślenie nakazów, zakazów, dopuszczeń i ograniczeń w zagospodarowaniu obszarów.

W nawiązaniu do tematu artykułu oznacza to , iż planiści mogą jasno określić stosowane do budowy materiały oraz kolor elewacji budynków. Czy zastanawialiście się kiedyś jak wyglądałby obszar, gdyby ustalono na nim jednakową barwę dla wszystkich zabudowań? Dziś zaprezentuje przykłady nie osiedli, nie dzielnic, a miast, w których specyficzna kolorystyka stała się dominującym elementem nadającym charakter miastu.

Dziś przedstawię trzy miasta z dwóch kontynentów. W każdym z nich dominuje inny kolor zabudowy. Zapraszam do zgłębienia wiedzy na temat kolorowych miast!

1. Jodhpur, Indie

Jodhpur – indyjskie miasto położone w stanie Radżastan (sąsiadujący z Pakistanem). Historia tego liczącego blisko 1mln mieszkańców ośrodka miejskiego sięga 1459 roku. Jodhpur położony jest na skraju pustyni Thar.

Wyświetl większą mapę

Miasto, w którym niebo opadło na ziemię – takim mianem określa się czesto Jodhpur. Nie bez powodu… Cechą charakterystyczną tego miasta jest wszechobecna niebieska zabudowa. Propagatorami zabarwiania na niebiesko elewacji budynków byli bramini – hinduscy członkowie klasy kapłańskiej. Zabieg ten miał służyć odróżnieniu ich od reszty populacji. Jednak z czasem stało się to tradycją praktykowaną również przez zwykłych obywateli, utrzymywaną do dziś.

Jodhpur, źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Jodhpur,_Blue_city_09_HDR_(2271779309).jpg

Panorama Jodhpur, źródło: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/a3/Blue_City%2C_Jodhpur.jpg

Obecnie niebieskie miasto to znacząca atrakcja turystyczna i jedno z głównych źródeł dochodów, a wcześniej wspomniana pustynia Thar nadaje tamtejszemu krajobrazowi niesamowity kontrast barw.

2. Izamal, Meksyk

Izamal – małe miasteczko zlokalizowane na półwyspie Jukatan, z charakterystyczną siatką ulic, stanowiące regionalne centrum katolickie. Jest to miejsce pielgrzymek, pełne symboli, o bogatej historii zakrawającej o czasy starożytne (dokładnie 750 r. p.n.e.).


Wyświetl większą mapę

Izamal jest miastem, które zdecydowanie zasługuje na miejsce w tym zestawieniu. Bez względu na funkcję, powierzchnię i wysokość budynków barwa jest niezmienna – klasztory, pałac rządowy jak i małe sklepiki – wszystkie elewacje mają kolor żółty. Piękno Izamal zostało zauważone przez meksykańskie Ministerstwo Turystyki, a miasto określono mianem tzw. magicznej wioski, czyli miejsca o wybitnych walorach historycznych, kulturowych oraz turystycznych.

Izamal, źródło: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/76/Izamal_streets2.JPG

Izamal, źródło: https://www.flickr.com/photos/51314692@N00/2870430891/in/photostream/

3. Tel Aviv, Izrael

Tel Aviv – drugie, po Jerozolimie, najludniejsze miasto Izraela. Położony nad samym morzem Środziemnym Tel Aviv w swoich granicach liczy ponad 400 tys. mieszkańców.


Wyświetl większą mapę

Białe Miasto” – tak nazywa się dzieło szkockiego urbanisty Patrick’a Geddes’a oraz emigrujących w latach 20-30 XX w. z Niemiec do Palestyny żydowskich architektów. Dzielnica ta powstała zgodnie z regułami szkoły Bauhaus, której jedną z podstawowych zasad było wprowadzanie do formy architektonicznej warunków regionalnych, klimatów, krajobrazów i zwyczajów mieszkańców. Stąd warto zwrócić uwagę również na funkcjonalność białych elewacji w śródziemnomorskim klimacie, nie pochłaniających tak znacząco ciepła jak elewacje ciemniejsze. Co więcej, “Białe Miasto” zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO 2003.

TelAviv-Panorama, źródło: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/34/TelAviv-Panorama3.jpg

Zaprezentowane powyżej przykłady ukazują, że nawet takie cechy miasta jak kolor elewacji budynków mogą skutecznie napędzać turystykę. Czy wyobrażacie sobie ujednolicenie koloru elewacji całych osiedli/dzielnic w polskich realiach? A może już takie istnieją? Jakie towarzyszą Wam odczucia, gdy patrzycie na miasteczka z jednolitą barwą zabudowy? Zachęcam do komentowania!